
Od super przyjacielskiego GOSiRu mamy skatepark na wyłączność, ale jak go zagospodarujemy to się okażę. Nie chcemy zamykać całego skateparku, nie jesteśmy samolubni.
Jak w zeszłym roku jest formuła jamowa - nie ma pierwszych i ostatnich miejsc, nagradzane są dobre sztuczki. Podobnie jak w zeszłym roku, ma się też sprawa z fantami - będzie to piwo dla osób pełnoletnich (będziemy sprawdzać dowody tożsamości), oranżady i jakieś drobne części i pomoce rowerowe.
Przewidziana jest konkurencja specjalna. Na pewno nie będzie to bunnyhop, który jest nudny, ale o tym potem. Na zachętę napiszę, że w zeszłym roku był to rzut ramą bmxową w dal, który o dziwo wygrał nasz człowiek od MTB.
Wspominałem o kiełbasie z mięsa i bezmięsa, więc grill jest oczywisty. My będziemy coś mieć, być może nawet dużo, ale weźcie jak chcecie coś od siebie, miejsce się znajdzie na pewno.
Afterek żaden nie jest planowany, ale będzie.
Rozpiska godzinowa, plakat i inne pierdoły pojawią się bliżej terminu imprezy.
Serdecznie zapraszamy!
SANDBOXCREW